Kolejny miesiąc mija, a wraz z nim porcja świeżej prasyJ Czerwcowe wydanie Zwierciadła nie chwyciło mnie za serce. Ale oczywiście znalazło się kilka tekstów wartych uwagi. Tak więc:

O rozkoszności flirtowania

Tekst: Katarzyna Miller-

Pisze o wyższości flirtu nad miłością, bardzo mi przypadło to gustu bo mówimy o szerokorozumianym flirtowaniu z całym światem i korzyściach za tym idących. „Rozumiecie o co chodzi? We flircie Mało wydajemy- dużo dostajemy: spełnioną pogodę ducha bez oczekiwań. W miłości dużo inwestujemy bez żadnej gwarancji, że koszty się zwrócą. Nie optuję za rezygnacją z „głębokiej miłości” na rzecz uprawiania wyłącznie „powierzchniowego” flirtu. Chcę, tylko pokazać z pozycji dorosłego, na co mamy wpływ. Miłość się staje, flirt- my kreujemy. Miłość prawdziwa nie jest częsta, flirt może nas do niej przygotować. Jeśli umiemy siebie i innych wprowadzać w dobry nastrój, jeśli cenimy sobie życzliwość i serdeczność dzielone między wielu, jeśli nie stawiamy tamy przepływowi ciepła, rośnie i nas dobrostan, w którym odczuwamy coraz mniejszy głód emocjonalny. (…) Życzę Wam i sobie nadal, w te ciepłe, piękne dni: flirtujmy z całym światem, dopóki mamy siebie i świat”. Czy nie czujecie się lepiej, jak puścicie oczko małej dziewczynce, a ta z rumieńcami spogląda na was i w końcu odwzajemnia uśmiech??? Przecież to tak nie wiele… a tak umila każdy dzień…

Temat miesiąca: Po co nam dzieci?

Tekst: Alina Gutek

Pytanie tyleż intrygujące, co bezsensowne… co wy uważacie na ten temat? Im wcześniej tym lepiej? Czy czekać? … Tylko na co? Kilka cytatów o tym jak zmienił się świat po pojawieniu się dziecka…

„ Dla nas dzieci są nierozłączną częścią nas, a jednocześnie dowodem na istnienie Boga. Nieustannie przypominają nam, co w życiu ważne. Jak człowiek ma  dzieci i jest człowiekiem prawdziwie wierzącym to nie ma szans żeby się pogubił. Wie, jaki jest sens tej jego krzątaniny na ziemi. „ (…) „To dzięki dzieciom stajemy się prawdziwie dorośli, potrafimy się lepiej zorganizować, ustawić priorytety, cieszyć się z małych spraw. Dzieci wyostrzają naszą wrażliwość, leczą z egoizmu, choć z drugiej strony- dopingują też do walki o siebie. Dzieci wyostrzają naszą wrażliwość i leczą z egoizmu. Rozwijają nas i uczą.” (…) 

Jest jeszcze jeden super wywiad, ale jemu poświecę osobnego posta.